Eksmisja na ulicę Cukrową. Ludzie z wyrokami trafią aż pod Warzymice i na osiedle Gumieńce !
Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie wraz z radnymi planuje wybudowanie baraków, do których mają trafić osoby z wyrokami eksmisji. Jedną z rozważanych lokalizacji na budowę tego getta jest teren przy ul. Cukrowej, naprzeciw cukrowni, czyli na samej granicy miasta tuż przy spokojnych osiedlach mieszkaniowych.
Tym sposobem, mieszkańcom ul. Cukrowej oraz okolic, Warzymic, Przecławia, podrzucone zostaje zgniłe jajo w postaci skupiska ludzi niebezpiecznych dla otoczenia. Sami przedstawiciele magistratu w rozmowie z gs.24.pl powiedzieli "W pierwszej kolejności przeznaczone będą one dla osób z wyrokiem eksmisyjnym, które zakłócają porządek i są zagrożeniem dla innych.".
Tuż obok spokojnych osiedli mieszkaniowych, Uniwersytetu, zostanie zbudowane getto na 2.500 tysiąca osób składające się z baraków. Oczywiście tylko kwestią czasu będzie, kiedy to "towarzystwo" zacznie być zagrożeniem dla mieszkańców, a okoliczne sklepy i przystanki staną się dla nich miejscem libacji. Spacery z psem w tamtej okolicy już raczej nie będą należały do przyjemności....
Do dnia dzisiejszego nie zostały przeprowadzone żadne konsultacje społeczne a sam ZBiLK nie widzi w tym problemu.
Czas aby mieszkańcy Szczecina, a w szczególności ul. Cukrowej i okolic, Warzymic i Przecławia, znajdujących się w pobliżu tej "chlubnej" inwestycji dali wyraz swojemu niezadowoleniu. Wszelkie pytania lub sugestie prosimy kierować na: bezpieczne@warzymice.com
Wszystkich popierających naszą inicjatywę zapraszamy do podpisania petycji elektronicznej: www.petycje.pl Liczy się każdy głos !
czwartek, 20 sierpnia 2009
Kolejny stały punkt zbierania podpisów w sklepie spożywczym przy Cukrowej 49
Od kilku dni swój podpis pod petycją można także złożyć w sklepie spożywczym przy ul. Cukrowej 49. Zapraszamy !
Nie wiem czym sie podniecacie na tych nowych osiedlach- i co lepsze- nurostwo z getta czy smród z nowopowstajacej spalarni materialów ropopochidnych w byłej cukrowni
Nie wiem czym sie podniecacie na tych nowych osiedlach- i co lepsze- nurostwo z getta czy smród z nowopowstajacej spalarni materialów ropopochidnych w byłej cukrowni
OdpowiedzUsuńDalecy jesteśmy od podniecenia....
OdpowiedzUsuńAle co kto lubi ;)
Smrodu to ja tam nie czułam szczerze muwiac ale jadąc do szkoły nie chcę siedzieć obok samych nachlanych zuli itp...
OdpowiedzUsuń